Robiąc założenia co do tematyki tego bloga przed kilkoma miesiącami pisałem, że jest to blok “okołosapowy”. Dziś muszę trochę odbiec od tej tematyki choć niezbyt daleko, ciągle pozostając w tematach “okołobiznesowych”.
Książka znana i recenzowana wielokrotnie, chyba jedna z najlepszych biografii ostatnich lat. Ja chciałbym się z wami podzielić moim osobistym odbiorem tej publikacji (słuchanej głównie na lotniskach i samolotach jako audiobook).
Patrząc na dość dokładny opis jego życia w czasach, w których przyszło mu żyć (1955 – 2011) można obejrzeć jak na dłoni historię przemysłu komputerowego wraz z jego wzlotami i upadkami. W sumie to Steve był ode mnie starszy tylko o 15 lat, więc to poniekąd historia także mojego pokolenia. Tak zgadza się, USA i Polska (zwłaszcza przed upadkiem komuny) to zupełnie inna liga a 15 lat w naszej branży to też wiele, ale pewne analogie są. Ja nigdy nie należałem do wyznawców APPLE i jakoś mnie nie przekonywały systemy tzw. zamknięte, gdzie wszystko od procesowa poprzez obudowę po software jest od jednego producenta. Nie rozumiałem filozofii, która przyświecała Jobsowi w budowaniu tego typu świata, który polegał na kreowaniu ( a nie zaspakajaniu) popytu. Myślę, że dwa cytaty przytoczone w książce oddają jego filozofię:
copyright©majconsulting
Projekt i wykonanie: ITDot & Dziubinski.pl
Jeżeli komuś podobała się opisywana tutaj biografia Stev’a Jobsa to bardzo polecam książkę opisującą historię i kulisy pracy Amazona – tytuł “Jeff Bezos i Era Amazona. Sklep, w którym kupisz wszystko”